Doda na Karaibach

Doda ogłosiła, że jej anonsowane w mediach wakacje z Błażejem Szychowskim na Karaibach są "najnudniejszymi ever". Zadziwiające, czy chodzi o jej nowego kochanka, który nie sprawdza się jak Majdan i Nergal, czy może o niezbyt ciekawe miejsce, które wybrali. Pojawia się też podstawowe pytanie: Jak można nudzić się na Karaibach?
Dorota pręży się na tle hotelowego basenu i przy palmie w zielonym, dwuczęściowym kostiumie bez ramiączek, którego stanik ledwo przytrzymuje jej biust. Tym razem wiadomość kierowana do fanów jest banalnie prosta: "Pozdro z Karaibów".


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz